Kontrowersyjna propozycja Amerykanów. Oznacza wojnę NATO z Rosją
Odpowiednią uchwałę w tej sprawie złożyli w izbie wyższej Kongresu republikański senator Lindsey Graham i demokrata Richard Blumenthal. Tłumaczyli, że skłoniło ich do tego zapowiedziane przez Rosję rozmieszczenie taktycznej broni atomowej na terytorium Białorusi.
– Jeśli Rosja lub Białoruś zdetonuje ładunek nuklearny na Ukrainie, aby powstrzymać kontrofensywę lub złamać wolę narodu ukraińskiego, to taki atak powinien być uznany za atak na NATO – powiedział Graham na konferencji prasowej.
Zgodnie z propozycją amerykańskich senatorów w przypadku ataku nuklearnego lub "zniszczenia obiektu nuklearnego" i "rozproszenia skażenia radioaktywnego na terytorium NATO" państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego będą musiały natychmiast uruchomić artykuł 5. i przejść do obrony zbiorowej.
Jeśli Kongres przyjmie taką uchwałę, dojdzie do eskalacji i zwiększenia zaangażowania USA w konflikt – powiedział ambasador Rosji w Ameryce Anatolij Antonow. Według niego spekulacje na temat możliwego użycia przez Rosję taktycznej broni jądrowej są absurdalne. Propozycję senatorów USA dyplomata nazwał "prowokacyjną" i "krótkowzroczną".
Rosja przerzuca broń jądrową na Białoruś
W zeszłym tygodniu dyktator Białorusi Aleksandr Łukaszenka poinformował, że jego kraj zaczął otrzymywać rosyjską taktyczną broń nuklearną, z której część jest, jego zdaniem, trzykrotnie potężniejsza niż bomby atomowe zrzucone przez Stany Zjednoczone na Hiroszimę i Nagasaki w 1945 r.
Rozmieszczenie rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi oznacza, że rosyjskie głowice atomowe opuściły Rosję po raz pierwszy od upadku Związku Radzieckiego.
Działania Moskwy są bacznie obserwowane nie tylko przez Amerykę i jej sojuszników, ale także przez Chiny, które wielokrotnie przestrzegały Kreml przed użyciem broni jądrowej w wojnie na Ukrainie.
Władze Rosji odpierają zarzuty dotyczące rozmieszczenia głowic atomowych na Białorusi, argumentując, że Stany Zjednoczone od dziesięcioleci rozmieszczały taką broń nuklearną na terytorium państw Europy Zachodniej.
Biden poważnie o groźbach Putina, Zełenski mówi o jego zabiciu
Prezydent USA Joe Biden powiedział na początku tygodnia, że groźba użycia taktycznej broni atomowej przez Władimira Putina jest "realna". Skrytykował również rozmieszczenie przez Moskwę ładunków jądrowych na Białorusi, uznając to posunięcie za "absolutnie nieodpowiedzialne".
W przypadku użycia broni nuklearnej Putin zostanie wyeliminowany przez społeczność międzynarodową – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Putin na Forum Ekonomicznym w Petersburgu po raz kolejny przypomniał, że Rosja może użyć broni jądrowej zgodnie ze swoją doktryną, czyli w przypadku "zagrożenia bytu państwowego". Wcześniej dopuścił też możliwość przeprowadzenia atomowego uderzenia wyprzedzającego.